Bluza z kapturem, kiedyś uważana za symbol kultury hip-hopowej - dziś nosi ją praktycznie każdy. Sprawdź, jak to się stało, że jest to tak bardzo popularny rodzaj ubioru a można by nawet smiało powiedzieć jeden z głównych elementów mody streetwearowej.
A więc - streetwear hoodie - o ile ta jest wymysłem nowoczesności, o tyle jej pierwowzory pojawiały się bardzo dawno, bo kaptury same w sobie pochodzą jeszcze z czasów średniowiecza. Służyły wtedy do ukrywania swojej tożsamości i były wykorzystywane przez złodzieji i rozbójników. Idea kaptura została następnie mocno rozpowszechniona przez mnichów, który nosili wielkie kaptury jako element swojej szaty. Te przykłady potwierdzają użycie kaptura w dawnych czasach, jednak w zestawieniu z bluzą doszło dużo dużo później, bo dopiero w XX wieku - wtedy stracił on swój duchowy wymiar i zaczął być wykorzystywany przez resztę społeczeństwa.
Obecnie bluzy hoodie noszą przedstawiciele każdej grupy społecznej od studentów, przez artystów, sportowców po prezesów wielkich korporacji. Jak to się stało, że ten niepozorny element garderoby jakim jest streetwearowa bluza opanował cały świat?
Zaczęło się niewinnie i wcale nie zanosiło się, że hoodie przejdzie tak długą drogę. Za wszystko odpowiedzialna jest firma Champion, która zaprojektowała funkcjonalne rozwiązanie dla pracowników fabryki mrożonek w stanie Nowy York - ich głównym zadaniem miała być ochrona przed zimnem, zarówno ciała jak i głowy. Można więc powiedzieć, że tak popularna dziś bluza streetwearowa ma pochodzenie typowo robotnicze.
Produkty firmy Champion szybko zaczęły wylewać się poza robotnicze kręgi i mocno zadomowiły się w sporcie. Nawiązano współpracę ze szkołami, a młodzi zawodnicy drużyn zamiast randomowych crewnecków zaczęli nosić bluzy z kapturem, z naszytymi emblematami liceów do których uczęszczają. Ponieważ często pożyczali je swoim dziewczynom, moda na streetwearowe bluzy hoodie zapanowała również wśród płci pięknej. Do dziś w filmach możemy zobaczyć jak drużyny sportowe wyróżniają się ubiorem na tle reszty uczniów z campusu.
Minęło trochę lat, zanim bluzy wyszły z fabryk i szkół. I niestety nie do końca było to wyjście na prostą a raczej powrót do korzeni. Lata 70’, to początek zakładania streetwearowych bluz przez młodzież z gett. W przeciwieństwie do licealistów powyżej, nie chodziło jednak o to by pokazać skąd pochodzą, ani gdzie się uczą, ale o uniemożliwienie rozpoznania podczas popełniania przestępstwa. Ponieważ były to najczęściej bluzy w ciemnych kolorach można śmiało stwierdzić, że hoodie black stała się jednym z głównych symboli zbuntowanej młodzieży.
W latach 80’ bluzy hoodie stały się hitem, na amerykańskich ulicach narodziła się kultura hip-hopu wywodząca się z getta a co za tym idzie hoodie stało się symbolem wielu grup - graficiarzy, raperów, skejtów, ale też gangsterów i przestępców z gangów. Może to właśnie przez te ostatnie nie było zawsze dobrze kojarzone. Niezależnie był to moment istnego bum, klasyczny crewneck poszedł w odstawkę a streetwearowe hoodie było dosłownie wszędzie.
W międzyczasie dzięki wykorzystaniu w filmach i popkulturze, bluzy hoodie stawały się coraz bardziej popularne. Występowały jako element stylizacji od filmu „Rocky”, przez „Młodych Gniewnych”, kończąc na „8 Mili”. Dotarcie do różnych pokoleń rozsławiło je na tyle, że w póżniejszych latach zaczęło je nosić większość społeczeństwa.
Minęły lata i hoodie nie jest już tak negatywnie kojarzona. Dostępna w ofercie każdej sieciówki stała się czymś więcej niż typową bluza streetwearowa. Cieszy się ogromnym powodzeniem i jest noszona przez wszystkich, bez względu na płeć, rasę czy inne uwarunkowania a wszystko wskazuje na to, że w ciągu najbliższych dekad moda na nią raczej się nie skończy.